środa, 20 sierpnia 2014

Gość poranny bardzo


Poranna kawa w Ogródkowie,a tu nagle taka wizyta! Tym razem po aparat biegłam niczym "Złe" po polu.Zdążyłam,ale pozwolił mi tylko na tyle...




2 komentarze:

  1. Aaaaaaaach! Najpiękniejszy! No cudo! Słów mi brakuje! Chapeau bas! No i w ogóle jestem na kolanach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja chylę czoła przed Gościem...wdzięczna za tę chwilę,którą na mnie zaczekał ;)...a cudo to swoją drogą ;) Na kolanach? Hahahaha...ja się uwalić musiałam z pozycji czworonożnej do padu płaskiego niemalże,hahaha... :)

      Usuń