piątek, 8 sierpnia 2014

Zwierzakowo

...podstawowych Antydepresantów portret własny  :)





...z pozdrowieniami dla wszystkich właścicieli jakiegokolwiek zwierzyńca  ;) 

6 komentarzy:

  1. Słodziaki. :) Matka Natura przy malowaniu ostatniego, kociego pyszczka, to chyba sobie czegoś chlapnęła... :)))
    Potrzebne te Antydepresanty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem,musiała być przynajmniej na ostrym kacyku :) ...a urodziło się czarne jak smoła...

      Usuń
  2. Taki piękny komentarz na temat urody Antydepresantów wczoraj napisałam i wcięło.
    Już nie powtórzę, przekażę tylko wyrazy podziwu i mruczankę od ładnego Brzydala i drapanko za uszkiem od jego pani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Słowa niekiedy uciekają-nie tylko z naszej winy ,jak widać.Mnie przed chwilą też wcięło odpowiedź ;) Tak też jest dobrze :) Antydepresanty dziękują,pomruczały drapane za uszkiem ;)

      Usuń
  3. niewinny czarodziej na wsi19 sierpnia 2014 22:11

    To Ty Dobra Kobieta jesteś :-)

    OdpowiedzUsuń